Witaj na moim blogu!

jeszcze na poprzeczce w stronę jądra kilka razy zmienię kolor włosów spalę ostatnie wersy dym zamienię na niebieską mgłę wtedy przejdzie po wodzie moje ostatnie i pierwsze w samo centrum

Warto przeczytać

27/12
2025

momentami

 

momentami

czsami nie ma we mnie zgody

szczególnie kiedy wyraźniej czuję

zapach ziemi uwalnia świadomość

wypełnioną wilgocią deszczowych dni

 

krew pulsuje w nadgarstkach

jak czas który płynie ruchem jednostajnym 

bez nagłych nieznanych zwrotów  


pozostawiają we mnie osady

odkładają się w kościach

przyciemniają barwę tęczówki

na skórze żłobią siatkę

coraz bardziej gęstą


wypełnia pozostałe szczeliny

naturalnym zapisanym od narodzin

spoiwem wpisanym w kosmiczny porządek

przekraczania kolejnej granicy


aż do ostatniej bez wpisania w pamięć


Obraz Ted Erski z Pixabay

Komentarze

Copyright © Refleksy