Witaj na moim blogu!

jeszcze na poprzeczce w stronę jądra kilka razy zmienię kolor włosów spalę ostatnie wersy dym zamienię na niebieską mgłę wtedy przejdzie po wodzie moje ostatnie i pierwsze w samo centrum

Warto przeczytać

pewnego grudnia

odkąd przestała bawić się lalkami układa kolorowe figury patrzę przez okno dziś też mógłby padać śnieg jak wtedy owoc dał znać że już czas rodzenia zawsze się wspomina ze łzami szczęście o brązowych oczach dorosło zapisało się w drzewie trwałą gał…
Copyright © Refleksy